piątek, 10 lutego 2012
Czar przyciągania Wielkiej Miłości
Witam, dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami zaklęciem na przyciągnięcie Wielkiej Miłości, jako, że już niedługo będą Walentynki!!! Pamietaj jednak o tym, ze nigdy nie wolno rzuczać czaru na konkretnie wybraną osobę!!!! Nie wolno nam wpływać na wolną wolę innej osoby , a my sami nie chcielibyśmy, aby tak samo ktoś rzucał czar na nas, najlepiej rzucać czary ogólne. Robimy więc swoją podobiznę własnoręcznie-( można namalować swoją podobiznę, ulepić siebie z gliny lub modeliny, można nawet uformować swoją postać z ciasta czy plasteliny, zależy czym dysponujemy), oczywiście musimy uwzglednić nasze cechy chrakterystyczne np: długie włosy, długi nos, może to są długie nogi lub na odwrót nasze wady, które są bardzo widoczne. Drugą podobiznę robimy jako wyobrażenie naszego partnera/ki, również ze szczegółami jak sobie go/ją wyobrażamy. Dobrze jest się do tego naprawdę przyłożyć jeśli chcemy mieć konkretny efekt. Im więcej szczegółów przedstawia dana postać tym lepiej. Można też dodać cechy charakteru np: jeśli to ma być osoba małomówna to można zrobić linię prostą na ustach, a jeśli ma być to ktoś wesoły to usta muszą byc zaokrąglone jak w uśmiechu itp..... Obie postacie stawiamy twarzą do siebie i je związujemy czerwoną lub różową wstążką ( kolor czerwony symbolizuje oczywiście namietność, a kolor rózowy to miłść), zależy kto czego szuka. Tak przygotowany amulet odkładamy najlepiej pod łóżko ale można również na szafę lub gdzieś na półkę.
Oczywiście zaznaczam odrazu, że nie wpadnie na nas już na drugi dzień nasza miłość (chociaż może), bo to przecież nie wyścig. Kiedy już będziemy pewni, że to jest ta nasza wybranka/nek, należy spalić nasz amulet lub zakopać, można też położyć na wodzie, żeby gdzieś popłynął.
Trzymam kciki, za powodzenie czaru dla Was.
A dla prawdziwych kobiet proponuję fantastyczne duchowe SPA, można to również wykorzystać jako prezent na Walentynki!
sobota, 4 lutego 2012
<i>Każdy dzisiaj się po coś śpieszy, do czegoś usilnie dąży i kiedy już jesteśmy prawie u celu nagle .....przybywają kłopoty, i wszystko zaczyna się walić a my wpadamy w szał czy we frustacje, żadko kiedy udaje się nam spokojnie przejść przez nowe trudności. Ale całe szczęście zawsze możemy sięgnąć do naszej magii po jakieś zaklęcie lub czary, które pozwolą nam rozwiązać nasz kłopot. Podzielę się z Wami w jaki sposób ja pozbywam się czegoś co mi bardzo przeszkadza w moich dążeniach. Jest to amulet na pozbywanie się kłopotu. Najlepsza jest do tego glina ale jak mieszkamy w mieście to ciężko ją znaleźć więc można też użyć do tego żyznej ziemi takiej jak w doniczkach z kwiatami. Lepimy nasz kłopot z gliny lub ubijany go na spodeczku ziemię i rysujemy palcem symbol naszego zmartwienia. Pamiętajcie aby zrobić to podczas pełni Księżyca. Na następny dzień zmazujemy kawałek naszego problemu lub niszczymy po kawałeczku naszą figurkę i tak przez 14 dni, kiedy Księżyca będzie ubywać nasz problem powinien stawać się coraz mniejszy. W ostatnią noc naszego zaklęcia resztki ziemi lub gliny trzeba wyrzucić do bierzącej wody! Jest to bardzo proste zaklęcie ale pamiętajmy, że tylko prostą drogą najszybciej osiągnie się swój cel! Życzę powodzenia w tym zaklęciu, bo penia już za 3 dni więc jeśli coś Wam przeszkadza to można się tego pozbyć:)
Pozdrawiam
Trzy techniki na zmartwienia">
czwartek, 2 lutego 2012
MEDYTACJA
Napisałam tytuł dzisiejszego postu wielkimi literami, gdyż dla nas wiedźm/inów jest to bardzo ważna sprawa!!! Medytacja pozwala nam na zebraniu naszej mocy, której używamy do różnych zaklęć czarów. Niestety tak jak w każdej dziedzinie życia tak również i naszej musimy popracować, żeby osiągać efekty, oczywiście zadowalające nas efekty! Dzięki Medytacji zbieramy energię i doprowadzamy nasz umysł do równowagi!
Chciałam zaprosić Was na specjalny kurs uczacy Medytacji : Medytacja Dla Każdego
Chciałam zaprosić Was na specjalny kurs uczacy Medytacji : Medytacja Dla Każdego
środa, 1 lutego 2012
Magia na codzień!
Jak wygląda nasza magia w życiu codziennym?
Pewnie nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę ale już na Dzień Dobry zaczynamy stosować rytuały, np: parzenie kawy - prawie wszystkich, a przy najmniej większość z nas Duch tego drzewa trzyma mocno w garści.
Innym rytuałem jest np: stawianie świeczek na torcie, po prostu nie możliwe jest, żeby nasze urodziny odbyły się bez takiej magii!
Są też ludzie, którzy chodzą codziennie do kościoła, czy raz na jakiś czas poprosić o coś swojego Boga lub mu podziękować, a inne religie..... myślę, że większość ludzi się modli do swojego własnego Boga, Anioła czy Dobrych Duchów, Mocy Niebieskich czy też co komu pasuje. Prosimy ich o ochronę, o wsparcie w jakimś projekcie, o zdrowie i wiele innych rzeczy a przy tym zapalamy świeczkę........to oczywiście nie nie jest porównywane z czarami ale jest w tym jakaś magia i ludzie chętnie się do tego uciekają!
Każdy z tych kilku wymienionych rytuałów uczestniczy w naszym życiu i sprawia nam przyjemność, gdyby tak nie było, to byśmy po prostu tego nie robili. I dobrze, bo czary, magia i zaklęcia powinny nam pomagać w życiu. Dobrze jest kiedy potrafimy używać magii w miłości, dla poprawy zdrowia, naszego samo poczucia czy finansów, bo to jest najważniejsze!
A tutaj dodaję link, który powinien pomóc w rozwiązaniu chociaż jednego naszego problemu: http://www.bogac-sie.pl/magiaczaryzaklecia,zlota/zlota-edycja/
Pewnie nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę ale już na Dzień Dobry zaczynamy stosować rytuały, np: parzenie kawy - prawie wszystkich, a przy najmniej większość z nas Duch tego drzewa trzyma mocno w garści.
Innym rytuałem jest np: stawianie świeczek na torcie, po prostu nie możliwe jest, żeby nasze urodziny odbyły się bez takiej magii!
Są też ludzie, którzy chodzą codziennie do kościoła, czy raz na jakiś czas poprosić o coś swojego Boga lub mu podziękować, a inne religie..... myślę, że większość ludzi się modli do swojego własnego Boga, Anioła czy Dobrych Duchów, Mocy Niebieskich czy też co komu pasuje. Prosimy ich o ochronę, o wsparcie w jakimś projekcie, o zdrowie i wiele innych rzeczy a przy tym zapalamy świeczkę........to oczywiście nie nie jest porównywane z czarami ale jest w tym jakaś magia i ludzie chętnie się do tego uciekają!
Każdy z tych kilku wymienionych rytuałów uczestniczy w naszym życiu i sprawia nam przyjemność, gdyby tak nie było, to byśmy po prostu tego nie robili. I dobrze, bo czary, magia i zaklęcia powinny nam pomagać w życiu. Dobrze jest kiedy potrafimy używać magii w miłości, dla poprawy zdrowia, naszego samo poczucia czy finansów, bo to jest najważniejsze!
A tutaj dodaję link, który powinien pomóc w rozwiązaniu chociaż jednego naszego problemu: http://www.bogac-sie.pl/magiaczaryzaklecia,zlota/zlota-edycja/
Subskrybuj:
Posty (Atom)